Drogi Taternickie UIAA V

W poniższym zestawieniu opisane są drogi taternickie o stopniu trudności V w skali tatrzańskiej. Zaprezentowane zostały tu zarówno popularne i często chodzone klasyki jak również drogi zapomniane i nieuczęszczane.

Wycena opisywanych tu dróg wspinaczkowych zakłada, że pokonanie V-kowych trudności konieczne jest do przebycia oryginalnego bądź najczęściej uczęszczanego wariantu drogi. Ewentualne obejścia bądź trudniejsze warianty wzmiankowane będą w opisie.

Wycena jest uklasyczniona. Oznacza to, iż trudności dróg taternickich podane zostały dla przejść w stylu klasycznym czyli bez posiłkowania się techniką hakową czy tak zwanego azerowania. Dla przykładu droga o wycenie V+/A1, gdzie kluczowe miejsce pokonywane jest techniką hakową, a przejście klasyczne wycenione na VII-, przeniesiona zostanie do wyższej kategorii i tam opisana.

Warto w tym miejscu wspomnieć, że od wielu lat panuje w Tatrach tendencja do zaniżania wyceny dróg wspinaczkowych. Z tego powodu debiutujący w granicie panelowcy napotykający na Mnichu V-kowe trudności doznają częstokroć szoku. Nie lekceważcie więc tatrzańskich piątek.

Asekuracja. Oznaczenia zostały oparte na systemie wprowadzonym przez słowackich wspinaczy.

  • S – Drogi obite. Skala od 1 do 6. Im większa cyfra tym mniej stałych punktów asekuracyjnych i co za tym idzie bardziej oddalone od siebie ringi bądź spity. Przy większych odstępach należy posiłkować się własną asekuracją.
  • R – Drogi na własnej asekuracji. Skala od 1 do 6. Im większa cyfra tym trudniej osadza się punkty asekuracyjne, a ewentualne loty są zazwyczaj dłuższe i mogą skończyć się wyrwaniem przelotów.
  • RS – Asekuracja łączona. Połączenie dwóch wyżej omówionych sposobów asekuracji na drodze.
  • N – Brak danych na temat asekuracji.

Wykaz skrótów i oznaczeń używanych przy opisie dróg taternickich.

Czas przejścia i długość dróg podane zostały w przybliżeniu.

Przypominam, że przed rozpoczęciem wspinaczki i wejściem w ścianę należy zapoznać się z opisem drogi i uważnie przestudiować topo jeżeli takowe jest dostępne. Warto je wydrukować i zabrać ze sobą. Wypada również uwzględnić własne doświadczenie górskie i umiejętności oraz zadać sobie pytanie czy sprostam trudnościom drogi. Należy również mieć na uwadze kaprysy tatrzańskiej aury. Na wypadek załamania pogody wiedza o możliwości bezpiecznego wycofu z drogi może okazać się bezcenna. Również wzmianki o konieczności zabrania ze sobą młotka i haków należy traktować poważnie.

Zaznaczam, że nie przeszedłem wszystkich wymienionych poniżej dróg. Krótkie opisy nowych dróg postaram się dodawać na bieżąco w miarę skromnych możliwości oraz wolnego czasu. Ewentualne uwagi, sugestie i propozycje proszę kierować na maila bądź kontaktować się ze mną za pośrednictwem messengera.

Zestawienie dróg taternickich

Drogi taternickie o stopniu trudności V

BARANIE ROGI

TRZECH PRZYJACIÓŁ [ TRAJA KAMARÁTI ]

WYCENA: V+ ASEKURACJA: R2 WYSTAWA: S WYCIĄGI: 5 DŁUGOŚĆ DROGI: 260m CZAS PRZEJŚCIA: 3-4h

Wspaniała droga o płytowym charakterze na południowej ścianie Baranich Rogów. Wytyczona została przez trzech słowackich taterników w sierpniu 2014 roku. Startujemy po lewej stronie charakterystycznej wielkiej płyty. Po naszej lewej stronie biegnie Šádkova Cesta, a po prawej Indiańskie Lato. Kluczowe trudności napotkamy na pierwszym płytowym wyciągu wycenionym za V+. W moim odczuciu najpiękniejsza droga na Baranich Rogach.

BATYŻOWIECKI SZCZYT

DROGA KUTTY [ KUTTOVE PLATNE ]

WYCENA: V- / V ASEKURACJA: RS2 WYSTAWA: S WYCIĄGI: 7 DŁUGOŚĆ DROGI: 300m CZAS PRZEJŚCIA: 3h

Droga Kutty jest powszechnie uważana za najpiękniejszą drogę o płytowym charakterze w całych Tatrach. Drogę poprowadzili F. Kutta i 0. Rada dnia 29 sierpnia 1956 roku. Jest to bez wątpienia najpopularniejsza droga na południowej ścianie Batyżowieckiego Szczytu. W słoneczne letnie dni możemy spodziewać się kolejek i zatorów. Droga ze wszech miar godna polecenia.

Opis przejścia w dużym skrócie. Pierwszy wyciąg to łatwa trójeczka. Następnie wspinanie wzdłuż długiego zacięcia (miejsce V-) do kolejnego stanowiska. Na trzecim wyciągu pokonujemy system płyt i półeczek (IV/IV+). Kluczowy czwarty wyciąg Drogi Kutty to czujny trawers (V-) po płycie. Uważajcie w tym miejscu przesztywnienie liny. Wyciąg kończymy na wielkiej trawiastej półce. Stąd po płytach (IV) do kolejnego stanowiska. Następnie przewinięcie (V) na prawo przez płyty do zacięcia. Ostatni wyciąg wiedzie łatwiejszym terenem (III) i wprowadza nas na grań.

Istnieje możliwość obejścia V-kowych trudności przedostatniego wyciągu. W tym celu odbijamy w lewo i terenem wycenionym za II-III wchodzimy na grań kończąc w tym miejscu drogę.

Po skończeniu drogi czeka nas aż siedem zjazdów do podstawy ściany.

CZARNY SZCZYT

FILAR PUSKASA [ PUŠKÁŠOV PILIER ]

WHP 3506

WYCENA: V [wariant V+] ASEKURACJA: RS2 WYSTAWA: SE WYCIĄGI: 4 DŁUGOŚĆ DROGI: 220m CZAS PRZEJŚCIA: 2.5h

Droga prowadzi lewym filarem południowo-wschodniej ściany Czarnego Szczytu. Na drodze gotowe stanowiska z ringów. Ponadto kilka ringów w kluczowych momentach. Kluczowe trudności, pokonanie V-kowej przewieszki, napotkamy na pierwszym wyciągu. Na drugim wyciągu do pokonania kolejna przewieszka, tym razem za IV+, a także trawers pod okapem na kant filara, trudności +IV/V-. Pozostałe dwa wyciągi nie są już tak wymagające. Wariant zwanym „Prostowaniem Filara Puskasa” wytyczony został przez Vlado Tatarkę i wyceniony jest na V+. Po dwóch wyciągach łączy się on z wariantem oryginalnym. Droga Filarem Puskasa to świetne wspinanie w litej skale z dobrą asekuracją. Zdecydowanie polecam.

DROGA SOLICKIEGO [ FILAR SOLICKIEGO ]

WHP 3504

WYCENA: V+ ASEKURACJA: R2 WYSTAWA: SE WYCIĄGI: 6 DŁUGOŚĆ DROGI: 240m CZAS PRZEJŚCIA: 3h

Środkowy filar południowo-wschodniej ściany Czarnego Szczytu. Wejście w ścianę kominem wiodącym ku środkowej depresji omawianej ściany. Na wysokości około 25 metrów odbijamy w lewo i trawersujemy przez filarek i płytę pod pasem przewieszek. Są to kluczowe trudności drogi o wycenie V+. Na pozostałych wyciągach IV-kowe trudności. Opis jak zwykle u Paryskiego. Na drodze znajdziecie kilka starych haków powbijanych w kluczowych miejscach. Filar Solickiego nie cieszy się taka popularnością jak sąsiedni Filar Puskasa i jest dość rzadko odwiedzany.

GALERIA GANKOWA

DROGA STANISŁAWSKIEGO

WC 16/32

WYCENA: V+ ASEKURACJA: R3 WYSTAWA: NW WYCIĄGI: 8 DŁUGOŚĆ DROGI: 280m CZAS PRZEJŚCIA: 4h

Droga wiedzie wybitnym kominem, zlokalizowanym w górnej połowie prawej części północno-zachodniej ściany, zwanym Kominem Stanisławskiego. Pierwsze wyciągi prowadzące do komina nie stanowią poważniejszego wyzwania. Natomiast wspinaczka kominem jest trudna technicznie i wymagająca. Młotek i haki w pogotowiu. Droga tylko dla doświadczonych i zaprawionych w bojach taterników. Dokładny opis drogi, wraz z relacją samego Stanisławskiego, zamieścił Włodek Cywiński w szesnastym tomie swego przewodnika.

FILAR PUSKASA [ PUŠKÁŠOV PILIER ]

WC 16/30

WYCENA: V ASEKURACJA: R2 WYSTAWA: NW WYCIĄGI: 9 DŁUGOŚĆ DROGI: 280m CZAS PRZEJŚCIA: 4h

Droga prowadzi południowo-zachodnim filarem Galerii Gankowej zwanym Filarem Puskasa. Pierwsze trzy łatwe wyciągi doprowadzają nas do wspólnego stanowiska z Drogą Stanisławskiego. Odbijamy w prawo i wkrótce pokonujemy kluczowe trudności drogi. Jest czujny trawers na tacie po płycie i pokonanie pasa przewieszonych skał. Kolejne poważne trudności czekają nas na ostatnim wyciągu. Trudny trawers po płycie, wspinaczka kominkiem i czujne wyjście na taras Galerii Gankowej. Filar Puskasa to obok Klasycznej najczęściej odwiedzana droga na Galerii. Na drodze jest mnóstwo starych haków. Warto zabrać ze sobą młotek.

GANEK

ZACHODNI FILAR

WHP 1375, WC 16/119

WYCENA: V ASEKURACJA: R2 WYSTAWA: W WYCIĄGI: 6 DŁUGOŚĆ DROGI: 290m CZAS PRZEJŚCIA: 3h

Zachodni filar Ganku przebyty został po raz pierwszy latem 1950 roku. Dokonali tego Jozef Brandobur, František Kele oraz Arno Puškáš. Do pokonania ściana czołowa, a następnie wspinaczka właściwym filarem. Na drodze wspinamy się po płytach, w zacięciach, do pokonania jest taż kilka przewieszek. Trudności na każdym wyciągu dogi. Z Ganku schodzimy do Dolinki Rumanowej przez Gankową Przełęcz. Jedna z tych dróg które trzeba zrobić w swojej taternickiej karierze.

JASTRZĘBIA TURNIA

PIETRZAK – SURDYKOWSKI

WHP 3730

WYCENA: V ASEKURACJA: R2 WYSTAWA: S WYCIĄGI: 6 DŁUGOŚĆ DROGI: 200m CZAS PRZEJŚCIA: 3h

Droga prowadzi prawą częścią południowej ściany Jastrzębiej Turni. Pierwsze trzy krótkie wyciągi wiodą Niżnią Jastrzębią Drabiną i pokrywają się z drogą Stará Cesta. Kolejne trzy długości liny to już właściwa droga Pietrzaka i Surdykowskiego. Trudności od IV+ do V na każdym wyciągu. Opis przejścia zamieszczony Paryskiego jest dość dokładny. Na drodze do dyspozycji mamy gotowe stanowiska. Z Jastrzębiej Turni schodzimy do Doliny Jagnięcej przez Jastrzębią Przełęcz.

KOZI WIERCH

FILAR LEPOROWSKIEGO [ PÓŁNOCNY FILAR ]

WHP 191, JK 387, schemat T&T 20

WYCENA: V ASEKURACJA: R3 WYSTAWA: N WYCIĄGI: 7-8 DŁUGOŚĆ DROGI: ? CZAS PRZEJŚCIA: 4h

Droga prowadzi północnym filarem Koziego Wierchu. Pierwszą próbę jego przejścia podjął dnia 20.VII.1928 roku legendarny międzywojenny tatrzański solista Jerzy Leporowski. Niestety nie sprostał on zadaniu i odpadł w trudnościach ponosząc śmierć. Od jego nazwiska filar ów nazywamy po dziś dzień Filarem Leporowskiego. Pierwszego przejścia filara dokonali Stanisław Motyka i Jan Sawicki w towarzystwie Witolda Paryskiego. Miało to miejsce 18 lipca1929 roku. Wspinaczka Filarem Leporowskiego jest dość wymagająca i nie polecam jej początkującym taternikom. Ostatnie wyciągi są dość kruche. Młotek i haki obowiązkowe.

POŁUDNIOWY FILAR [ środkowy filar ]

WHP 204, JK 411-416, schemat T&T 19

WYCENA: V / V+ [wariant III] ASEKURACJA: R2 WYSTAWA: S WYCIĄGI: 9 DŁUGOŚĆ DROGI: ? CZAS PRZEJŚCIA: 3.5h

Południowy filar Koziego Wierchu jest dość regularnie nawiedzany przez taterników. Przegrywa oczywiście konkurencję z zatłoczoną południową ścianą Zamarłej Turni ale mimo wszytko warto nań choć raz zawitać. Należy odnotować że droga wiodąca owym filarem ma kilka wariantów i jest dość zawikłana. Możliwe jest również obejście trudności i pokonanie drogi III-kowym wariantem.

KOŚCIELEC

BYCZKOWSKI

JK207, schemat T&T 11

WYCENA: V+ /VI- ASEKURACJA: RS1 WYSTAWA: W WYCIĄGI: 5 DŁUGOŚĆ DROGI: 120m CZAS PRZEJŚCIA: 3h

Drogę wytyczyli Andrzej Byczkowski i Jacek Luniak w sierpniu 1966 roku. W kluczowym miejscu posiłkowali się techniką hakową. Pierwsze przejście klasyczne miało miejsce przeszło dziesięć lat później.

Droga Byczkowskiego i Luniaka na zachodniej ścianie Kościelca to propozycja dla rozwspinanych i doświadczonych zespołów. Kluczowy wyciąg to czujny trawers załupą wyceniony na V+/VI-. Zalecam skupienie i ostrożność.

STANISŁAWSKI

WHP 108, JK 191, schemat T&T 10

WYCENA: V- ASEKURACJA: RS1 WYSTAWA: W WYCIĄGI: 4-5 DŁUGOŚĆ DROGI: 120m CZAS PRZEJŚCIA: 2.5h

Kursowy klasyk na zachodniej ścianie Kościelca wytyczony przez Wiesława Stanisławskiego i Justyna Wojsznisa w sierpnia 1928 roku. Interesujące są przede wszystkim dwa pierwsze wyciągi. Czeka nas wspinaczka zacięciem, a następnie kominem. Komin bywa mokry więc miejcie się na baczności. Po skończeniu drogi można zjechać do podstawy ściany Gnojkiem albo zejść szlakiem ze szczytu Kościelca.

MAŁY LODOWY SZCZYT

DROGA MOTYKI

WHP 2487

WYCENA: V ASEKURACJA: RS2 WYSTAWA: S WYCIĄGI: 6 DŁUGOŚĆ DROGI: 200m CZAS PRZEJŚCIA: 3h

Droga prowadzi środkową częścią południowej ściany Małego Lodowego Szczytu. Wytyczona została latem 1932 roku przez fenomenalny duet Stanisław Motyka i Jan Sawicki. Po dziś dzień uchodzi za jedną z najpiękniejszych klasycznych tatrzańskich dróg wspinaczkowych. Skała jest lita, na drodze głównie zacięcia i płyty, a sama wspinaczka sprawia ogromną frajdę. Na dodatek do dyspozycji mamy gotowe stanowiska z ringów, efekt akcji Tatry bez kladiva. Droga cieszy się ogromną popularnością i jest zazwyczaj oblegana. Pozycja obowiązkowa dla każdego taternika.

MIĘGUSZOWIECKI SZCZYT WIELKI

DROGA SURDELA [ KISZKANT ]

WC 10/51

WYCENA: V+ ASEKURACJA: R2 WYSTAWA: E WYCIĄGI: 11 DŁUGOŚĆ DROGI: ? CZAS PRZEJŚCIA: 4-5h

Surdel na wschodniej ścianie Mięguszowieckiego Szczytu to droga długa i poważna. Poprowadzona została przez Jana Surdela oraz Bernarda Uchmańskiego we wrześniu 1964 roku. Na pierwszych wyciągach kruszyzna. Asekuracja na drodze przyzwoita, niestety orientacja dość trudna i łatwo o zapych. Kluczowe miejsce drogi to tak zwany Komin Kiszkanta o wycenie V+. Tak przy okazji Kiszkant to taternicki przydomek Jana Surdela. Na wypadek załamania pogody wycof z drogi może okazać się sporym wyzwaniem. Warto spakować do plecaka młotek i haki. Również zejście ze szczytu może nastręczyć sporych trudności. Tylko dla doświadczonych wspinaczy.

O zejściu z wierzchołka Mięguszowieckiego Szczytu Wielkiego pisałem przy okazji opisu Grani Mięguszy.

MNICH

ORŁOWSKI / WARIANT SKIERSKIEGO

WHP 532

WYCENA: V ASEKURACJA: RS1 WYSTAWA: NW WYCIĄGI: 4 DŁUGOŚĆ DROGI: 120m CZAS PRZEJŚCIA: 2h

Opisana tu droga to Orłowski pokonywany tak zwanym Wariantem Skierskiego. Przyjmujemy to nazewnictwo gdyż tak się na przestrzeni lat utarło w taternickim półświatku. Więcej o nazewnictwie na końcu wpisu.

Droga startuje charakterystycznym zacięciem na lewo od wielkiej odstrzelonej tafli granitu. Nie sposób jej przeoczyć.

Otoczenie wygląda mniej więcej tak. Po lewej półka na której startuje Klasyczna. Po środku Orłowski. Po prawej interesujący nas Wariant Skierskiego. Dalej Skierski prawą krawędzią Tafli. Jeszcze dalej na prawo ringi Zemsty Wacława. Ufff …

Opis drogi w dużym skrócie. Pierwszy wyciąg. Zacięciem IV+ do góry pod przewieszkę. Jest to kluczowe miejsce drogi o V-kowych trudnościach (często wycena zaniżana jest do V-), na dodatek dość psychiczne. Zalecam porządnie się przyasekurować i podejść jak najwyżej nogami. Z przewieszki na półkę skalną z dwoma spitami. Dalej w górę po płycie IV+ bez dobrych chwytów na ręce. Wychodzimy na wygodną półę i tu zakładamy stanowisko. Do dyspozycji ringi. Drugi wyciąg to wspinaczka kominkiem, niespecjalnie wymagającym, wyceniona na IV+. Dochodzimy do kolejnego stanowiska i w tym miejscu łączymy się z Drogą Klasyczną. Na peak dwa wyciągi o maksymalnych trudnościach IV+.

Jak już wcześniej wspomniałem narosło wiele sporów wokół nazewnictwa dróg na Mnichu. Skupmy się na Orłowskim i Wariancie Skierskiego. Według autora Master Topo Grzegorza Głazka opisana powyżej droga to właściwy Orłowski, błędnie nazywany Wariantem Skierskiego. Natomiast droga biegnąca na lewo to Droga Kędziora błędnie tytułowana Orłowskim. Tyle tytułem wyjaśnienia.

Rozpisałem się jednakże droga jest tak często odwiedzana, że należało poświęcić jej odrobinę więcej uwagi.

SKRAJNA RZEŻUCHOWA TURNIA

CESTA CEZ KNIHU

WYCENA: V ASEKURACJA: RS1 WYSTAWA: S WYCIĄGI: 4 DŁUGOŚĆ DROGI: 150m CZAS PRZEJŚCIA: 2h

Cesta bez Knihu to najczęściej odwiedzana droga na popularnych Rzeżuchach. Trudności o wycenie IV+/V na całej długości drogi za wyjątkiem ostatniego wyciągu. Kluczowe jest piękne „piątkowe” zacięcie na wyciągu trzecim. Do złudzenia przypomina ono rozłożoną książkę stąd nazwa „Droga przez Książkę”. Droga objęta akcją Tatry bez kladiva. Mamy więc do dyspozycji gotowe stanowiska z ringów. Po przejściu kluczowego trzeciego wyciągu można zjechać do podstawy ściany korzystając ze stałych stanowisk na drodze. Jeżeli zdecydujemy się na przejście całej drogi i wejście na szczyt to wówczas najdogodniej będzie zjechać prawym żlebem wzdłuż drogi Bocek – Krajňák. Kolejna ewentualność to spacer Kozią Granią na Jagnięcy Szczyt i zejście szlakiem.

ŚWINICA

PRAWY DORAWSKI

WHP 37, JK 50 (kombinacja dróg 51 i 56), schemat T&T 4

WYCENA: V [wariant IV] ASEKURACJA: R3 WYSTAWA: NE WYCIĄGI: 12-13 DŁUGOŚĆ DROGI: ? CZAS PRZEJŚCIA: 5h

Wspinaczka północno-wschodnią ścianą Świnicy kombinacją dróg Dorawskiego i Młodziejowskiego to propozycja skierowana do doświadczonych taterników. Droga jest długa, a jej przebieg niełatwy do odczytania. O zbłądzenie i zapych nietrudno. Po drodze sporo kruchego terenu. Wymagane skupienie i koncentracja. Młotek i haki obowiązkowe!

WIERCH POD FAJKI

ŻEBRO CZECHA [ FILAR FAJEK ]

WHP 241, WC 18/74, schemat T&T 28A

WYCENA: V ASEKURACJA: R2 WYSTAWA: W WYCIĄGI: 4 DŁUGOŚĆ DROGI: ? CZAS PRZEJŚCIA: 2h

OPIS:

Droga prowadzi zachodnim żebrem Wierchu pod Fajki nazywanym zazwyczaj Żebrem Czecha bądź Filarem Fajek. Pierwszego przejścia dokonał w 1925 roku Bronisław Czech. Kluczowy wyciąg to wspinaczka kominem wycenionym za V. Droga łączona zazwyczaj z przejściem Grani Fajek.

WOŁOWA TURNIA

DROGA STAFLOVEJ [ ŠTÁFLOVKA ]

WHP 981, WC 12/69

WYCENA: V ASEKURACJA: RS1 WYSTAWA: S WYCIĄGI: 5 DŁUGOŚĆ DROGI: ? CZAS PRZEJŚCIA: 3h

Štáflovká to bez wątpienia najpopularniejsza V-kowa droga na południowej ścianie Wołowej Turni. Wiedzie prawą częścią ściany, na lewo od Filara Świeża. Lita i błyskawicznie schnąca skała, ciąg trudności, ekspozycja, gotowe stanowiska z ringów (efekt akcji Tatry bez kladiva), czego chcieć więcej?

DROGA STANISŁAWSKIEGO

WHP 982, WC 12/73

WYCENA: V ASEKURACJA: RS2 WYSTAWA: S WYCIĄGI: 5 DŁUGOŚĆ DROGI: ? CZAS PRZEJŚCIA: 3h

Stanisławski to kolejna godna polecenia V-ka na południowej ścianie Wołowej Turni. Podobnie jak w przypadku Drogi Staflovej do dyspozycji są gotowe stanowiska z ringów. Wspinamy się głównie zacięciem, do pokonania mamy kominek, a następnie system płyt i przewieszek. Przebieg drogi jest czytelny jak na Wieśka Stanisławskiego przystało. Polecam.

ZADNIA JAWOROWA BASZTA

FILAR KELLEGO [ KELLE – ŠUNA ]

WC 2394

WYCENA: V ASEKURACJA: RS2 WYSTAWA: SW WYCIĄGI: 5 DŁUGOŚĆ DROGI: 250m CZAS PRZEJŚCIA: 3h

Droga wiedzie wybitnym żebrem prowadzącym na Zadnią Jaworową Basztę w masywie Jaworowych Szczytów. Drogę obito w ramach akcji Tatry bez kladiva. Do dyspozycji mam więc gotowe stanowiska i ringi. Z tego powodu Filar Kellego zyskuje coraz większą popularność. Trudności drogi oscylują wokół IV ale do pokonania mamy również dwa miejsca wycenione na V. Po skończeniu drogi możemy pomaszerować na wierzchołek pobliskiego Jaworowego Szczytu bądź zjechać do podstawy ściany.

ZADNIA POPRADZKA CZUBA

DROGA PRZEZ PŁYTY [ CEZ PLATNE ]

WYCENA: V+ ASEKURACJA: R1 WYSTAWA: E WYCIĄGI: 7 DŁUGOŚĆ DROGI: ? CZAS PRZEJŚCIA: 3h

Przepiękna płytowa droga wiodąca wschodnią ścianą Zadniej Popradzkiej Czuby. Skała jest lita. Kluczowe wyciągi to wspinaczka po wielkiej płycie wyceniona na V/V+. Ostatni odcinek drogi prowadzi łatwym terenem i wprowadza nas na na przełączkę zwaną Zadnią Popradzką Ławką. Radzę dokładnie przestudiować topo gdyż łatwo przez przypadek wbić się w sąsiednie drogi prowadzące wielka płytą. Szczegółowe topo znajdziecie na stronie tatry.nfo.sk.

ZADNI KOŚCIELEC

PATRZYKONT

JK 159, schemat T&T 8

WYCENA: V [z wariantem za IV+] ASEKURACJA: R1 WYSTAWA: W WYCIĄGI: 4 DŁUGOŚĆ DROGI: ? CZAS PRZEJŚCIA: 2h

Droga Patrzykonta to obecnie kursowy klasyk na zachodniej ścianie Zadniego Kościelca. Patrzykont startuje kilkanaście metrów na prawo od Załupy. Polecam bacznie śledzić przebieg drogi aby przypadkiem w owej Załupie nie wylądować. Doskonałe topo drogi Patrzykonta zamieszczono w zeszycie Topografia i Terenoznawstwo autorstwa Kardasia i Święcickiego. V-kowe miejsce na drodze można ominąć wariantem za IV, wycenia drogi spadnie wówczas do IV+ za sprawą trudności czwartego wyciągu. Kluczowe momenty drogi wydały mi się dość wymagające. Być może dlatego że zapomniałem kapci i łoiłem Patrzykonta w podejściówkach…

Narosły kontrowersje dotyczące pierwszego przejścia opisywanej drogi. Dokonali go Marek Kozicki w roku 1974 roku bądź Jacek Patrzykont i P. Kosek dwanaście lat później, konkretnie 13 lipca 1986 roku. Zdania są podzielone …

SURDEL [ FILAR SURDELA ]

JK 153, schemat T&T 7

WYCENA: V [wariant za V+] ASEKURACJA: R1 WYSTAWA: W WYCIĄGI: 2-3 DŁUGOŚĆ DROGI: 80m CZAS PRZEJŚCIA: 1.5h

Krótka droga prowadząca filarem w środkowej części zachodniej ściany Zadniego Kościelca. Drogę wytyczyli Jerzy Surdel i Jacek Janicki dnia 22 lipca 1953 roku. Trudności pojawiają się już na samym początku i towarzyszą nam przez dwa wyciągi. Wspinamy się filarem, następnie zacięciem, do pokonania mamy przewieszkę, a na drugim wyciągu pochyłą płytę. Droga krótka lecz treściwa. Zdecydowanie polecam.

ZADNI GRANAT

FILAR STASZLA

WHP 217, WC 25, schemat T&T 23

WYCENA: V ASEKURACJA: RS1 WYSTAWA: W WYCIĄGI: 10 DŁUGOŚĆ DROGI: 300m CZAS PRZEJŚCIA: 3h

Droga wytyczona przez Jana Staszla i Jerzy Hajdukiewicza 20 lipca 1938 roku. Wiedzie północno-zachodnim żebrem Zadniego Granatu. Po drodze sławna „romboidalna płyta” i kluczowa „płytowa ścianka” wyceniona na V. Na pozostałych wyciągach mnóstwo urozmaiconego przyjemnego wspinania. Po skończeniu drogi czeka nas jeszcze kilka łatwych wyciągów w II-kowym terenie które wyprowadzają nas na szczyt Zadniego Granatu. Możemy również poniechać wchodzenia na wierzchołek i zjechać z bloku na ostatnim wyciągu a następnie zejść po trawach do Dolinki Koziej. Na drodze znajdziemy stałe punkty asekuracyjne w postaci ringów oraz haki. Droga pozwala również na łatwy wycof na wypadek załamania pogody. Filar Staszla to w moim odczuciu najprzyjemniejszy klasyk na całej Hali Gasienicowej.

ZADNI MNICH

DROGA UZNAŃSKIEGO [ ZACIĘCIE UZNAŃSKIEGO ]

WHP 526, WC 8/51

WYCENA: V ASEKURACJA: R4 WYSTAWA: S WYCIĄGI: 3 DŁUGOŚĆ DROGI: 80m CZAS PRZEJŚCIA: 1.5h

Droga wiedzie lewą częścią południowo-zachodniej ściany Zadniego Mnicha. Najdogodniejsze podejście od strony Ciemnosmreczyńskiej Przełączki. Wejście w ścianę na lewo od linii spadku wierzchołka. Wspinamy się po wielkich płytach w górę do zacięcia. Następnie wspomnianym zacięciem na trawiastą półkę. Stąd krok w prawo i dalej do góry kominkowatą rysą na grań. Granią kilka metrów na wierzchołek. Brak możliwości założenia bezpiecznego przelotu na ostatnim kluczowym wyciągu.

ZAMARŁA TURNIA

FESTIWAL GRANITU

schemat T&T 17

WYCENA: V ASEKURACJA: R1 WYSTAWA: S WYCIĄGI: 5 DŁUGOŚĆ DROGI: 130m CZAS PRZEJŚCIA: 3h

Festiwal Granitu to wspaniała i niezwykle popularna droga na Zamarłej Turni. Jest tak naprawdę kombinacja kilku dróg. Wspinamy się Zacięciem Komarnickich. Następnie pokonujemy fragment Trawersu Zamarłej, który jest eksponowany i emocjonujący przez co na długo pozostaje w pamięci. Ostatni wyciąg Festiwalu pokrywa się z częściowo z Drogą Klasyczną. Pozycja obowiązkowa.

MOTYKA

WHP 158, JK 320, schemat T&T 18

WYCENA: V ASEKURACJA: R1 WYSTAWA: SE WYCIĄGI: 5 DŁUGOŚĆ DROGI: 130m CZAS PRZEJŚCIA: 2.5h

Droga wytyczona we wrześniu 1935 roku przez Stanisława Motykę to absolutny tatrzański klasyk. Motyka wiedzie lewą częścią południowo-wschodniej ściany Zamarłej Turni. Piękna i eksponowana o litej skale. Bez wątpienia najbardziej znana wśród polskich wspinaczy droga Staszka Motyki. Można zaryzykować stwierdzenie, że nie znajdziecie aktywnie działającego taternika, który nie wspinał się na południowej ścianie Zamarłej, a jeżeli już tam zawitał to raczej na pewno robił Motykę.

LEWI WRZEŚNIACY

WHP 162, JK 338, schemat T&T 18

WYCENA: V ASEKURACJA: R1 WYSTAWA: S WYCIĄGI: 4 DŁUGOŚĆ DROGI: 110m CZAS PRZEJŚCIA: 2h

Zacięcie Wrześniaków to kolejny tatrzański klasyk na Zamarłej Turni. Przyjemne wspinanie w zacięciu o umiarkowanych trudnościach. Skała lita. Przebieg drogi ewidentny. Po drodze sporo starych haków. Kluczowe trudności na ostatnim wyciągu.

ŻABI KAPUCYN

CZECH – USTUPSKI

WHP 1131, WHP WC 7/58

WYCENA: V ASEKURACJA: R1 WYSTAWA: NW WYCIĄGI: 4 DŁUGOŚĆ DROGI: 160m CZAS PRZEJŚCIA: 2h

Fenomenalna droga na południowo-zachodniej ścianie Żabiego Kapucyna. Wspinaczka głównie zacięciami, rysami i po płytach. Trudności na każdym wyciągu. Przez lata droga uznawana była za bardzo mocny „czwórkowy” klasyk. W rzeczywistości to rasowa tatrzańska V-tka. Kluczowe trudności napotkamy na drugim wyciągu. Obiegowa wycena to efekt nagminnego zaniżania wyceny dróg wspinaczkowych, o którym pisałem we wstępie. Jest to z moich ulubionych krótkich dróg w otoczeniu Morskiego Oka.

Gwoli wyjaśnienia. Żabi Kapucyn przez lata uważany był za drugi niższy wierzchołek Żabiego Mnicha. W ten sposób wyrażał się o nim Paryski. Dlatego po dziś dzień częstokroć nazywany jest po prostu Żabim Mnichem bądź Niżnim Żabim Mnichem. Powoduje to oczywiście duże zamieszanie. Galimatias ten najbardziej doskwiera oczywiście taternikom. Osobiście skłaniam się do nazewnictwa wprowadzonego przez Włodka Cywińskiego i pozostaje przy Kapucynie.

ŻABI KOŃ

DROGA NARKIEWICZA

WHP 1012, WC 12/123

WYCENA: V ASEKURACJA: R2 WYSTAWA: S WYCIĄGI: 2 DŁUGOŚĆ DROGI: 70m CZAS PRZEJŚCIA: 1.5h

Krótka droga prowadząca lewą częścią południowej ściany Żabiego Konia. Droga startuje na trawniku pod blokiem szczytowym. Wejście w ścianę w linii spadku uskoku zachodniej grani mniej więcej 30 metrów na lewo od Drogi Häberleina. Po szczegółowy opis odsyłam do przewodnika taternickiego autorstwa Włodka Cywińskiego.

ŻABI SZCZYT WYŻNI

ORŁOWSKI

WHP 1077, WC 7/12

WYCENA: V ASEKURACJA: R2 WYSTAWA: N WYCIĄGI: 7-8 DŁUGOŚĆ DROGI: ? CZAS PRZEJŚCIA: 5h

Orłowski na północnej ścianie Żabiego Szczytu Wyżniego to droga niemal zapomniana i niezwykle rzadko uczęszczana. Można zaryzykować stwierdzenie że taternicy bywają tu raz na kilka lat. Długie podejście od strony Morskiego Oka skutecznie wspinaczy zniechęca, Słowacy też tu raczej nie zaglądają. Droga ma swój początek na Tarasie Orłowskiego i wiedzie środkową częścią ściany. Bardzo dobry opis przejścia znajdziecie w przewodniku Włodka Cywińskiego. Zalecam skupienie gdyż łatwo się zapchać. Zabierzcie ze sobą młotek i haki.

ŻÓŁTA ŚCIANA

KOROSADOWICZ [ KOROSADOWICZOVA CESTA ]

WC 2597

WYCENA: V ASEKURACJA: RS1 WYSTAWA: NE WYCIĄGI: 5 DŁUGOŚĆ DROGI: 160m CZAS PRZEJŚCIA: 1.5h

Żółta Ściana to niezwykle popularna wśród słowackich taterników turnica. Poprzecinana jest ona drogami wspinaczkowymi o rozmaitym stopniu trudności. Prezentowana tu droga autorstwa Zbigniewa Korosadowicza i Jana Staszla poprowadzona została w lipcu 1933 roku. Droga jest bardzo często odwiedzana. Jest dość krótka ale bardzo przyjemna. Skała lita. Asekuracja jest bardzo dobra. Na drodze mnóstwo spitów i haków. Kluczowe trudności pojawiają się na przedostatnim wyciągu. To czujny trawers po płycie wyceniony za V. Cesta godna uwagi. Polecam.

ŻÓŁTY SZCZYT

DROGA STANISŁAWSKIEGO

WC 2542

WYCENA: V ASEKURACJA: R2 WYSTAWA: W WYCIĄGI: 6-7 DŁUGOŚĆ DROGI: 200m CZAS PRZEJŚCIA: 3h

Droga autorstwa Wiesława Stanisławskiego poprowadzona środkową częścią zachodniej ściany Żółtego Szczytu. Wejście w ścianę w żlebie opadającym z Żółtej Przełęczy do Doliny Staroleśnej, pomiędzy dwiema wielkimi płytami, mniej więcej w linii spadku wierzchołka. Doskonały opis przejścia drogi pozostawił sam Wiesław Stanisławski w 4 numerze Taternika z 1929 roku. Warto nadmienić że było to pierwsze przejście zachodniej ściany Żółtego Szczytu.

Opracował Łukasz Pałczyński
chajrefont@gmail.com